Cyklinowanie czy wymiana podłogi

Jeśli w przeznaczonym do remontu mieszkaniu znajdują się drewniane podłogi, pytanie o to czy warto je cyklinować, czy po prostu wymienić pojawi się w dyskusji prędzej czy później. Podłogi drewniane są bowiem niezwykle uniwersalne, klasyczne i ponadczasowe. Wyglądają doskonale zarówno w nowoczesnych studiach, jak i urządzonych w klimacie retro domkach. Niestety, jeśli deski nie były przez lata odpowiednio pielęgnowane, prawdopodobnie są teraz najgorzej wyglądającym elementem całego domu. Na co zatem postawić – cyklinowanie, czy wymiana podłogi?

Cyklinowanie, czyli naprawa zniszczonego parkietu

Tradycyjny drewniany parkiet wykonuje się z klepek z litego drewna, dzięki czemu jest on znacznie bardziej wytrzymały i praktyczny w porównaniu z panelami czy wykładzinami. Regularne cyklinowanie i lakierowanie parkietu jest w stanie przywrócić mu dawny blask i zachować w jak najlepszym stanie. Przyjmuje się, że aby parkiet zachował jak najlepszy wygląd, cyklinowanie należy wykonywać co 5 do 10 lat, w zależności od stopnia zniszczenia powierzchni. Renowacja parkietu obejmuje zarówno cyklinowanie, jak i uzupełnianie ubytków oraz lakierowanie, jednak to cyklinowanie jest najważniejszą częścią przedsięwzięcia. Na czym polega?

Cyklinowanie to proces, podczas którego zeszlifowana zostaje wierzchnia warstwa klepek oraz warstwy lakieru, którym zostały zabezpieczone. Usunięcie starej, podrapanej i zniszczonej warstwy przywraca pierwotny wygląd drewna i powoduje, że podłoga wygląda tak, jakby została właśnie położona. Cyklinowanie wykonuje się przy pomocy specjalistycznych urządzeń, które pozwalają na wymianę i dobieranie odpowiedniej granulacji powłok ściernych, dzięki czemu deski nie ulegają zniszczeniu. W ogólnym ujęciu cyklinowanie jest znacznie bardziej efektowne, gdy wykonuje je profesjonalista, gdyż wymaga ono naprawdę dużej wprawy w obchodzeniu się z drewnianymi podłogami. Ważne jest, by podczas cyklinowania zetrzeć z desek jedynie tą warstwę, na której występują uszkodzenia i nie stracić zbyt wiele na grubości desek. Im gorzej wykonane cyklinowanie (im grubsza warstwa desek starta z powierzchni), tym krótsza żywotność parkietu. A wtedy jedyną opcją jest wyłącznie wymiana podłogi na całkowicie nową.

Wymiana parkietu na nowy – kiedy się opłaca?

Podczas cyklinowania ścierana jest z klepek warstwa lakieru oraz niewielka część samego drewna. Przy pierwszym czy drugim cyklu renowacji nie sprawia to większego problemu. Niestety, kilkudziesięcioletnie deski mogą stać się zbyt cienkie do renowacji. Jak zgadnąć, czy deska wciąż nadaje się do cyklinowania? Jeśli grubość deski nie przekracza 3 mm, a dodatkowo uwidaczniają się łączenia pomiędzy deskami, warto przemyśleć montaż nowej podłogi, gdyż obecna może kolejnego cyklinowania zwyczajnie nie przetrwać.

Kolejną sytuacją, przy której warto rozważyć wymianę drewnianej podłogi na nową jest zniszczenie klepek, które wyraźnie niszczy ogólny wygląd podłogi. Jeśli parkiet został zalany, klepki uległy wypaczeniu, pojawiła się pleśń bądź deski popękały, ich odnowienie i przywrócenie do stanu „jak nowe” będzie niemożliwe. O wymianę podłogi na nową należy pokusić się też wtedy, gdy klej trzymający podłogę zaczął puszczać i klepki poluzowały się w wielu miejscach. Gdy dotyczy to pojedynczych sztuk, ich podklejenie nie będzie problemem, jednak przy dużych powierzchniach ruchome klepki mogą oznaczać, że wysychanie kleju będzie się pogłębiać i podłoga przestanie być bezpieczna i komfortowa w użytkowaniu. Odnawianie parkietu przez cyklinowanie ma sens jedynie wtedy, gdy uszkodzenia są bardzo powierzchowne (na przykład zarysowania, zmiana koloru przez zbytnią ekspozycję na słońce, starcie się lakieru).